niedziela, 17 września 2017

Quesadilla z czerwoną fasolą i jalapeno

Weekendowe śniadania zawsze są u nas na ciepło. Ostatnio od czasu do czasu gości na naszym stole quesadilla z różnymi farszami. Koniecznie mocno zgrillowana na chrupko z ciągnącym się serem. Czas grillowania można skrócić, wówczas tortille pozostaną półmiękkie, ale równie smaczne. 

Składniki (4 porcje)
-4 tortille
-250 g mielonego mięsa wołowego
-2 łyżki keczupu (albo łyżka koncentratu pomidorowego)
-100 g startego żółtego sera
-1/2 puszki czerwonej fasoli
-2 papryczki jalapeno (albo inne ostre)
-ząbek czosnku
-kilka kropli sosu piri piri lub tabasco
-sól, pieprz
-1 łyżka oleju

Przygotowanie
Na patelni rozgrzać olej. Czosnek przecisnąć przez praskę, przesmażyć. Papryczki umyć, drobno pokroić, dołożyć do czosnku, smażyć ok. minuty. Dołożyć mięso i doprawić solą i pieprzem. Smażyć aż się zetnie. Dodać keczup i ostry sos, dokładnie wymieszać. Fasolę odsączyć z zalewy, przepłukać wodą. Dodać do mięsnego farszu, podsmażyć razem 3-4 minuty.
Tortillę posypać startym serem. Na wierzch rozłożyć równomiernie połowę farszu. Posypać serem, przykryć drugą tortillą. Czynność powtórzyć z następnymi dwoma tortillami. Quesadillę przełożyć na rozgrzaną suchą patelnię grillową. Grillować z każdej strony aż stanie się chrupka. Podobnie zrobić z drugą. Gotowe quesadille pokroić na 6 części.

Wartość energetyczna (1 porcja)
Energia: 496,2 kcal
Tłuszcz: 25,9g
Białko: 28,6g
Węglowodany: 34,6g  



Smacznego :)

22 komentarze:

  1. Taka na meksykańską nutę:) Z pewnością jest to bardzo syte i smaczne śniadanie:) PS. Wiesz, że jeszcze nigdzie nie widziałam tej papryki? U mnie jeśli jest, to tylko pepperoni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli jest problem z dostaniem świeżej można użyć marynowanej ze słoiczka :) Jest równie ostra i od razu pokrojona w plasterki ;) A można dostać ją prawie w każdym sklepie :)(nawet w Lidlu na tygodniu meksykańskim)

      Usuń
    2. O, dzięki za podpowiedź:) Rozejrzę się za nią:)

      Usuń
    3. najczęściej na półkach gdzie są rzeczy w Polsce uważane za "kuchnie świata" :) - typu ostre sosy, sojowe, tortille, pasty węgierskie i tym podobne rzeczy :)

      Usuń
  2. Zapowiada się bardzo smacznie :) Zjadłabym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. W weekendy też lubię śniadania na ciepło, takie pyszności świetnie muszą smakować i dodawać energii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetyczna quesadilla. Moje dzieci bardzo lubią takie potrawy zwłaszcza na kolację!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak ja lubię takie jedzonko, pysznie. Pozdrawiam gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Quesadilla - nigdy nie robiłam, choć wiem , że bardzo by smakowała!

    OdpowiedzUsuń
  7. oh wooow, ale to wygląda! Uwielbiam meksykańską kuchnię, marzy mi się taka domowa quesadilla :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ smacznie ta quesadilla wygląda :) Na kolację czy obiad idealna, uwielbiam meksykańską kuchnię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oo tak to coś dla mnie! uwielbiam takie smaki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne danie, już mi smakuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie pyszności u Ciebie...kusisz ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobry przepis. Z pewnością wypróbuję tylko w wersji mniej ostrej :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Pycha, bardzo lubię :) Robię zazwyczaj na mecz :)

    OdpowiedzUsuń

Śledzie po kaszubsku

Nowy rok to chyba dobry czas na powrót do blogowania. Postanowiłam także zadbać o to by w przyszłości pojawiło się trochę więcej przepisów n...